poniedziałek, 10 lutego 2014

Regenerujący krem do rąk, Garnier - recenzja

Dzisiaj przedstawiam mój ulubiony krem do rąk z Garniera, którego uwielbiam, uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam. Mam go w domu, mam go w pracy, mam w torebce. I tylko jego używam (po przetestowaniu kilku innych) i zdecydowanie uważam, że jest najlepszy.





Plusy:
+  bardzo dobrze nawilża skórę rąk (na zimę jest idealny!)
+  wydajny
+  przyjemny zapach
+  szybko się wchłania
+  stosunkowo tani (ok. 7zł)

Minusy:
-  brak ;)





SKŁAD:


AQUA/WATER - woda

GLYCERIN (gliceryna) - Hydrofilowa substancja nawilżająca. Ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, dzięki czemu pełni rolę promotor przenikania - ułatwia w ten sposób transport innych substancji w głąb skóry.

CETEARYL ALCOHOL (alkohol cetylostearylowy) - Stabilizuje i nadaje właściwą konsystencję, wpływa na lepkość gotowego produktu i poprawia właściwości użytkowe.

GLYCERYL STEARATE (stearynian glicerolu) - W kosmetykach pełni rolę emulgatora, ponadto zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną, czyli działa pośrednio nawilżająco (zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody).

BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER/SHEA BUTTER (masło shea) - Poprawia nawilżenie i elastyczność, wzmacnia cement międzykomórkowy, odnawia warstwę lipidową skóry. Doskonale chroni skórę przed działaniem czynników zewnętrznych oraz promieniowaniem UV (naturalny filtr). Bogate źródło NNKT oraz witamin: A, E, F.

GLYCERYL STEARATE SE – Emulgator, konieczny do uzyskania emulsji. Łączy ze sobą wodę i tłuszcz.

DIMETHICONE - Emolient tzw. suchy, niekomedogenny (nie powoduje powstawania zaskórników), czyli tworzy na powierzchni skóry film, który ogranicza ucieczkę wody z naskórka. 

ALLANTOIN (alantoina) - składnik o działaniu łagodzącym, przeciwzapalnym i regenerującym, który pobudza podziały komórkowe i dzięki temu sprzyja odnowie i gojeniu uszkodzonego naskórka. Poza tym zmniejsza zaczerwienienie i podrażnienie skóry, działa nawilżająco, zmiękcza i wygładza naskórek, chroni przed czynnikami zewnętrznymi oraz wykazuje również własności przeciwrodnikowe.

SODIUM POLYACRYLATE (poliakrylan sodu) - substancja wiążąca składniki kosmetyków wytwarzanych w formie stałej. Substancja stabilizująca emulsje (np. kremy), chroni kosmetyk przed rozwarstwianiem, przedłuża trwałość. Ponadto pełni rolę modyfikatora właściwości reologicznych - wpływa na konsystencję kosmetyków, powoduje wzrost lepkości.

CAPRYLYL GLYCOL (glikol kaprylowy) - Emolient, ułatwia rozprowadzanie kosmetyku, zmiękcza i wygładza naskórek, tworzy warstwę okluzyjną, wykazuje własności antymikrobowe.

PHENOXYETHANOL - Substancja konserwująca, która uniemożliwia rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu. Chroni również kosmetyk przed zakażeniem bakteryjnym, które możemy wprowadzić przy codziennym użytkowaniu produktu (np.nabierając krem palcem).

CI 14700/Red 4 - barwnik, nadaje kolor recepturze.

LINALOOL - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach konwalii.

GERANIOL - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach pelargonii.

EUGENOL - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach goździków.

LIMONENE - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach skórki cytrynowej.

HYDROXYCITRONELLAL - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach konwalii.

HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXENE CARBOXALDEHYDE - substancja zapachowa, bezbarwna lepka ciecz o lekkim, słodkim kwiatowym zapachu (lilia, fiołek alpejski), przypomina także zapach cytryny.

CITRAL - Składnik olejku eterycznego.

CITRONELLOL - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach róży i geranium.

BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL - substancja zapachowa, składnik nadający zapach.

HEXYL CINNAMAL - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach jaśminu.

BENZYL SALICYLATE - Składnik kompozycji zapachowej.

PARFUM/FRAGNANCE - Określenie kompozycji zapachowej.

niedziela, 9 lutego 2014

Balsam do ciała z masłem shea, Organique - recenzja

Dzisiaj przedstawię totalny hit w mojej kosmetycznej krainie.

Chodzi o kolejny produkt firmy Organique, którego uwielbiam. Jest nim balsam do ciała z masłem shea.
Recenzuję zapach: mleko.




Organique wypuściła na rynek mnóstwo wersji zapachowych owego balsamu. Do wyboru mamy:
- Afryka
- białe piżmo
- baza
- grecki
- guarana
- herbata Olong
- kolonialny
- trawa cytrynowa
- len & grejfrut
- magnolia
- mleko
- pomarańcza & chili
- truskawka & guava
- żurawina
- balsam do stóp z masłem shea i mentolem

Osobiście będę polować szczególnie na trawę cytrynową oraz len & grejpfrut. W sklepach, oprócz standardowego opakowania (100 ml), można kupić balsam na wagę, także na pewno osoby, które chciałby przekonać się o działaniu balsamu, powinny z tej możliwości skorzystać.

A teraz konkrety.

* Ogólne działanie.
Balsam bardzo dobrze nawilża skórę. Jest polecany do pielęgnacji stóp (jak ktoś ma suche pięty to będzie idealny - pomimo tego, że w składzie nie ma mocznika). Skóra jest przez długi czas gładka. Niestety, balsam wolno się wchłania.

* Opakowanie.
Nie wiem co takiego jest w opakowaniach produktów Organique, że tak strasznie mi się podobają. Może chodzi o to wieczko z wypukłymi napisami, może stonowane kolory, nie drażniąca kolorystyka i dużo dobrze opisanych informacji.

* Konsystencja.
To akurat wielu osobom przeszkadza. Konsystencja jest bardzo zbita (z powodu dużej ilości masła shea i wosku pszczelego). Masło należy najpierw rozgrzać w dłoniach po czym wsmarować w skórę. Jeśli się gdzieś spieszymy to nie polecam.

* Zapach.
Mleko pachnie przyzwoicie. Lekko słodkawy zapach, ale bardzo delikatny i niedrażniący. Dużym (a nawet ogromnym) plusem jest fakt, że zapach przez długi czas utrzymuje się na skórze. Chyba nie miałam jeszcze balsamu, którego zapach byłby tak trwały.

* Wydajność.
Z powodu zbitej konsystencji wystarcza na długo, także duży plus.

* Dostępność.
Sklepy Organique (których jest niestety mało)

* Cena.
Ok. 25 pln/100 ml
Cena jest w porządku patrząc na jego działanie oraz wydajność.

* Ocena.
5/5


SKŁAD:

- SHEA BUTTER (masło shea) - Poprawia nawilżenie i elastyczność, wzmacnia cement międzykomórkowy, odnawia warstwę lipidową skóry. Doskonale chroni skórę przed działaniem czynników zewnętrznych oraz promieniowaniem UV (naturalny filtr). Bogate źródło NNKT oraz witamin: A, E, F.

- BEESWAX (wosk pszczeli) - Składnik regulujący oraz wiążący konsystencję. Naturalnie bogaty w palmitynian mirycylowy, alkohole woskowe i węglowodory parafinowe.

- CETEARYL ALCOHOL (alkohol cetylostearylowy) - Stabilizuje i nadaje właściwą konsystencję, wpływa na lepkość gotowego produktu i poprawia właściwości użytkowe.

- GLYCINE SOYA OIL (olej sojowy) -  Bogaty w NNKT ( niezbędne, nienasycone kwasy tłuszczowe), szczególnie w kwas linolowy. Działa emoliencyjnie (czyli nawilżająco), poprawia stan bariery naskórkowej. We frakcji niezmydlalnej olej sojowy zawiera witaminę E, chroniącą przed działaniem wolnych rodników, a także sterole i flawonoidy.

- AVOCADO OIL (olej z awokado) - Bogaty w witaminy, łatwo przyswajany przez skórę, zalecany do skóry wrażliwej i wysuszonej. Działanie: wzmacniające, zmiękczające i nawilżające.

- GRAPE SEED OIL (olej z pestek winogron) - Doskonale tonizuje i reguluje wydzielanie sebum, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych i wyprysków.

- PARFUM - Określenie kompozycji zapachowej.

- PEG-8 - Substancja nawilżająca odpowiedzialna za prawidłowe nawilżenie, co zapewnia dobre funkcjonowanie skóry.

- TOCOPHEROL (witamina E) - Silny antyoksydant, działa przeciwstarzeniowo. Zapobiega powstawaniu stanów zapalnych, wzmacnia ściany naczyń krwionośnych i poprawia ukrwienie skóry.

- ASCORBYL PALMITATE - Zmniejsza zaczerwienienia, antyoksydant. Zapobiega lub w znaczny sposób ogranicza szybkość zachodzenia procesu utleniania zawartych w kosmetyku składników tłuszczowych, np. niektórych cennych olejów roślinnych.

- ASCORBIC ACID (kwas askorbinowy) - Po przejściu przez naskórek stymuluje syntezę kolagenu i hamuje destrukcję włókien kolagenowych, dzięki czemu spowalnia procesy starzenia. Wykazuje ochronny wpływ w stosunku do promieniowania UVA i UVB, ma również korzystny wpływ na skórę po opalaniu, zmniejsza powstały rumień. Działa także przeciwzapalnie. Znajduje zastosowanie w kosmetykach dla cer dojrzałych, preparatach redukujących przebarwienia oraz kosmetykach plażowych.

- CITRIC ACID (kwas cytrynowy) - Środek regulujący pH. Wykazuje działanie keratolityczne, czyli złuszczające, dzięki czemu usuwa przebarwienia i rozjaśnia skórę.

- CITRAL - Składnik olejku eterycznego.

- ALPHA HEXYLCINNAMALDEHYDE - Składnik kompozycji zapachowej.

- LIMONENE - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach skórki cytrynowej.

- LINALOOL - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach konwalii.

- CITRONELLOL - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach róży i geranium.

- GERANIOL - Składnik kompozycji zapachowej. Imituje zapach pelargonii.

Rozdanie na zachętę ;)

Stwierdziłam, że zrobię rozdanie, a co mi tam.

Zestaw składa się z:
- Szamponu do osłabionych i przerzedzających się włosów, 200 ml, Alterra
- Peelingu myjącego, zapach kiwi, 100 ml, Naturia
- Maseczki błotnej do twarzy z minerałami z Morza Martwego, 75 ml, Avon
- Balsamu brązującego z witaminą E, 50 ml, Palmer's
- Mineralnego podkładu w pudrze, kolor SAND (58), 4,5 g, La Rosa
- Pękającego lakieru do paznokci, kolor żółty, 10 ml, AllePaznokcie



Zasady:

* rozdanie trwa od 9 lutego 2014r. do 9 marca 2014r.
* rozdanie odbędzie się jeśli wpłynie min. 20 zgłoszeń
* wyniki opublikuję na blogu max do 3 dni od momentu zakończenia przyjmowania zgłoszeń, tj. 9 marca 2014r.
* koszty za przesyłkę pokrywa organizujący czyli Meira Bloguje
* wysyłka zostanie wysłana max do 7 dni od momentu ogłoszenia zwycięzcy
* zwycięzca zostanie wybrany drogą losową
* na kontakt od zwycięzcy czekam do 3 dni, jeśli się nie zgłosi losowanie przeprowadzam raz jeszcze

Aby wziąć udział w rozdaniu:
1. obserwuj mojego bloga publicznie (warunek konieczny)
2. wstaw baner na swojego bloga z linkiem do mnie (dodatkowo)
3. dodaj notkę na swoim blogu z informacją o moim rozdaniu (dodatkowo)
4. Zostaw komentarz z informacją:
- obserwuję jako:
- baner: tak/nie
- notka: tak/nie
- lubię jako:

Każdy punkt to jeden los.

Banerek poniżej :)






środa, 5 lutego 2014

Synchroline, Synchrovit C (serum) - recenzja

Serum wygrałam w konkursie Shinybox już jakiś czas temu. Długo odwlekałam napisanie recenzji bo, prawdę mówiąc, nie wiedziałam o czym właściwie pisać.

Ale zacznijmy od początku.

"Synchrovit C to serum nowej generacji na bazie 10% witaminy C o właściwościach przeciwdziałających starzeniu skóry. Ma działanie antyutleniające, przeciwzmarszczkowe i rozświetlające. Jego formuła pozwala na skuteczną poprawę stanu skóry twarzy i szyi szczególnie narażonej na działanie promieni słonecznych oraz innych czynników zewnętrznych. Serum dostępne jest w dwóch opakowaniach: 6 ampułek x5ml ( 30 ml) lub 1 ampułka x5ml. Serum nie pozostawia lepkich śladów na skórze.
Właściwości serum Synchrovit C:
- działanie antyutleniające i zapobiegające powstawaniu wolnych rodników,
- widoczna redukcja i spłycenie zmarszczek,
- poprawa nawilżenia skóry,
- działanie stymulujące wytwarzanie kolagenu,
- ujednolicenie kolorytu skóry,
- poprawa właściwości ochronnych skóry,
- hamowanie procesu foto i chronostarzenia.
Składniki aktywne: czysta, aktywna witamina C- kwas L-askorbinowy, dysmutaza ponadtlenkowa (SOD), cynk"








Otrzymałam powyższą ampułkę.
Ja nie wiem, może to dlatego, że zużyłam tylko jedną, może trzeba zużyć całe opakowanie sześciu, może sto, tysiąc. U mnie efektów nie ma żadnych.

Stosowałam zgodnie z informacją od producenta, czyli:
"Sposób użycia: nakładać na oczyszczoną skórę twarzy: zmiany słabo i średnio nasilone (28-50 rok życia) - stosować raz dziennie, najlepiej wieczorem; zmiany zaawansowane (po 50 roku życia) – stosować dwa razy dziennie rano i wieczorem. Następnie nałożyć krem Synchrovit Face Cream. Serum Synchrovit C ( 6x5ml) zaleca się stosować co drugi miesiąc" 

Skóra po nałożeniu serum jest lepka (pomimo informacji od producenta), dużo czasu zajmuje wchłonięcie się kosmetyku.

Opakowanie jest nieporozumieniem. Nie ma możliwości aby w pełni i do resztek wydobyć serum. 

Cena (w stosunku do efektów) jest o wiele za wysoka. 
33 zł/5ml (jedna ampułka)

Mam kilka drobnych drobniutkich zmarszczek mimicznych, żadnej poprawy nie zauważyłam.
Kolorytu skóry też mi nie ujednoliciło. Skóra nawilżona była może przez 15 minut.
Nie zauważyłam żadnej poprawy wyglądu skóry, a szkoda bo bardzo się nastawiłam na jakiekolwiek efekty.

wtorek, 4 lutego 2014

Kolastyna, Płyn micelarny - recenzja

Średnio lubię podchodzić do kas w sklepach typu Rossmann czy Empik.
'A może Pani zakupi [tu nazwa czegoś czego kompletnie nie potrzebuję] w promocyjnej cenie... bla bla bla...?'
Wiadomo jak to jest jak się usłyszy magiczne słowo PROMOCJA. Ogółem staram się nawet nie patrzeć co mają na takowych promocjach ale czasami się nie da.
I tym oto sposobem zakupiłam płyn micelarny z Kolastyny, za jakieś 6,50 zł. (normalnie kosztuje ok. 11 zł)







Płyn do demakijażu twarzy, oczu i ust. Tak przynajmniej jest na nim napisane.

Opakowanie jest ładne, zachęcające do zakupu. Niby poręczne, a płyn WYLEWA się na płatek kosmetyczny litrami, rozlewając się dookoła. Niezbyt fajne.

Ogółem makijaż zmywa. Z wodoodpornym ma trochę problemów bo na przykład mojej kredki nie pokonał (albo potrzeba 10 płatków żeby cokolwiek zdziałać).

Cena. Gdyby był po te niecałe 7 zł to od biedy może być (w zastępstwie na przykład). Ale za 11 zł to dla mnie za mało. Wydajność jest na zero, przez to, że się rozlewa i ma problemy z wodoodpornym makijażem.

Plus za to, że nie podrażnia, nie uczula (a mam skórę wrażliwą), nie czułam żadnego dyskomfortu jak go stosowałam.



sobota, 1 lutego 2014

jeden, dwa, trzy...?

Idę sobie spokojnie przez krakowski Rynek, patrzę, o Rossmann! To może wejdę i zobaczę czy mają trymery do brwi (na które poluję od jakiegoś czasu ale jak na złość nigdzie nie było). Okej, wchodzę. Szampony, odżywki, mydła, farby, bla bla bla. Staram się nie zwracać uwagi na promocje bo wiem jak to się skończy. Zamiast jednej rzeczy kupię piętnaście.
Jest trymer. Znalezione! Można wychodzić. Ehe, tyaaaaaaa.
Kupiłam parę rzeczy :) (bo nagle potrzebne mi mydło, coś do twarzy, a to jeszcze aplikator kupię...) To już jest choroba! Za dużo pieniędzy wydaję ostatnio na kosmetyki.



1. Mydło antybakteryjne w płynie o zapachu grejpfrutów.
Isana.
3,49 pln



Uwielbiam to mydło!

Jest to mój numer jeden wśród mydeł w płynie od dłuższego czasu.

Zapach grejpfrutów czuć długo w całej łazience.

Do tego jest tanie.




2. Płyn do mycia twarzy do skóry mieszanej.
Synergen.
6,49 pln





To akurat nowość w mojej kosmetyczce.

Nie był drogi, więc kupiłam na wypróbowanie, mam nadzieję, że będzie sprawował się dobrze.

Zapewne pojawi się również jego recenzja.







3. Serum do biustu.
Perfecta
14,99 pln 


Na pewno napiszę recenzję jak skończę opakowanie.

Jestem ciekawa czy będą jakiekolwiek efekty (jestem specyficzna jeśli chodzi o te tańsze produkty do modelowania biustu).










4. Trymer do brwi, 2 szt.
5,99 pln



Produkt po który wybrałam się do Rossa.

Użyłam pierwszy raz i jestem zadowolona!

Oczywiście nie można porównywać do tradycyjnej depilacji łuku brwiowego, ale jak się gdzieś spieszymy to idealnie się sprawdza.

Prosty w użyciu, chociaż początkowo można się trochę obawiać ;)






5. Aplikator do cieni.
4,49 pln



Najzwyklejszy aplikator.

Potrzebowałam właśnie długiego bo nie mam, a pozostałe są już w opłakanym stanie.











Przy okazji zakupów załapałam się na konkurs Perfecty na stronie Rossa.
Przy zakupie dowolnego produktu otrzymuje się razem z paragonem kod, który można wpisać na stronie i voila! Trzeba tylko odpowiedź na jedno pytanie (opisowe). Wyniki bodajże na początku marca. Także jeśli ktoś zainteresowany to informuję :)

W Krakowie coraz cieplej! Idzie wiosna chyba :)