Pisałam ostatnio, że szukam idealnego kosmetyku do demakijażu, który poradzi sobie z wodoodpornymi kosmetykami i jednocześnie nie będę musiała zużyć połowy opakowania żeby do tego doprowadzić. Wspominałam o płynie dwufazowym z Lirene, który okazał się totalnym niewypałem (klik). Dzisiaj pora na recenzję płynu dwufazowego od Ziaji.
Cena: ok. 6 pln.
Pojemność: 120 ml.
Dostępność: drogerie stacjonarne, sklepy firmowe Ziaja.
Mam co do niego mieszane uczucia. Zdecydowanie lepiej sobie radzi z demakijażem niż płyn dwufazowy z Lirene, ale jednak nie tak dobrze jak płyn dwufazowy z Yves Rocher (który nadal pozostaje moim faworytem).
Zmywa makijaż w miarę dobrze, nie rozmazuje go, jednak trzeba użyć go trochę więcej aby domyć oczy.
+ nie rozmazuje makijażu = brak efektu pandy
+ cena
+ dostępność
+ wygodne i ekonomiczne opakowanie, z którego produkt się nie wylewa
+ nie podrażnia oczu
- mało wydajny
Ogółem oceniłabym go na 4+
Nie jest rewelacyjny, ale nada się jako zastępczy kosmetyk do demakijażu.
W planach mam testy płynu dwufazowego z nowej serii Ziaji: Liście Zielonej Oliwki.
Czy któraś z Was może go używała?
używałam kilka razy, ale wolę YR
OdpowiedzUsuńja go bardzo lubię, dla mnie jest wydajny, ale ja używam tylko tuszu więc całkiem dobrze sobie radzi :)
OdpowiedzUsuńTeż mam mieszane odczucia co do niego. Są dni, że mogę powiedzieć - tani i dobry, a czasami - bubel
OdpowiedzUsuńLubię płyny dwufazowe, ten miałam i był raczej ok.
OdpowiedzUsuńJa już mam swojego dwufazowego ulubieńca z Garniera :)
OdpowiedzUsuń